Jak i kiedy uwiąd atakuje powojniki?
Najbardziej narażone na infekcje i uszkodzenia są młode nasadzenia powojników (Clematis), a także okazy słabe, uszkodzone lub rosnące w niewłaściwych warunkach (nieodpowiednie podłoże, zbyt płytkie sadzenie). Często zgorzel występuje na gatunkach i odmianach wielokwiatowych o wczesnym terminie kwitnienia.
Zazwyczaj objawy choroby można zauważyć na przełomie wiosny i lata, gdy patogen ma optymalne warunki do rozwoju. Infekcja postępuje szybko, szczególnie w czasie okresów opadów, przy dużej wilgotności powietrza i ciepłej pogodzie (przy temperaturze ponad 20°C).
Typowe objawy zgorzeli (pojawiające się w dolnej części pędów), to brązowienie, więdnięcie i zamieranie – najpierw liści, następnie pojedynczych pędów, a z czasem wszystkich nadziemnych organów rośliny. Rozwój choroby powoduje przede wszystkim porażenie tkanek odpowiedzialnych za przewodzenie wody i substancji odżywczych. Uwiąd nie atakuje jednak systemu korzeniowego powojników, dzięki czemu pędy można przyciąć nisko nad ziemią i rośliny mogą odbić w nowym sezonie.
🟢 Zobacz trendy ogrodowe sezonu 2025: aranżacje, kompozycje, inspiracje
Jak unikać zgorzeli i dbać o clematisy?
Dość szybki rozwój choroby zwykle uniemożliwia zauważenie wczesnych objawów i skuteczne, całkowite wyleczenie pędów. Z tego względu najlepiej działać profilaktycznie, by nie stwarzać chorobie warunków do rozwoju.
Wskazane jest więc przede wszystkim zapewnienie sadzonym powojnikom jak najlepszych, optymalnych dla nich warunków oraz odpowiedni wybór i sadzenie roślin. Planując zakup i uprawę powojników, należy wybierać tylko zdrowe okazy, pochodzące z dobrych, pewnych źródeł, a na pewno bez oznak chorób (np. zaschniętych, zbrązowiałych liści czy pędów). Warto też wybierać odmiany i gatunki powojniki odporne na choroby (także zgorzel), np. z grupy Viticella (tzw. powojniki włoskie).
Najlepiej służą im żyzne, próchniczne, przepuszczalne gleby o odczynie lekko kwaśnym lub zbliżonym do obojętnego (pH 5,5 - 6,5). W sprzedaży można znaleźć też specjalnie skomponowane dla powojników podłoża czy substraty.
Bardzo ważne jest właściwe sadzenie powojników – rośliny powinny być posadzone w ogrodzie minimum 5 do 10 cm głębiej niż rosły wcześniej w doniczce (uwiąd atakuje dolne partie pędów). Pozwoli to też roślinom lepiej się ukorzenić i wytworzyć więcej pędów od dołu krzewu. Powojniki zasilamy od drugiego roku po posadzeniu, stosując corocznie w połowie kwietnia, np. nawozy długo działające typu Osmocote lub specjalne mieszanki mineralne przeznaczone dla powojników.
Dla właściwego rozwoju powojniki potrzebują też stanowiska słonecznego (lub półcienistego) oraz przewiewnego. Warto pamiętać też o złotej zasadzie uprawy powojników – „głowa w słońcu, nogi w cieniu”, czyli dolna część rośliny może być ocieniona, a pędy wyżej (tam, gdzie tworzą się kwiaty) powinny być nasłonecznione. Posadzone rośliny muszą mieć też zapewnione regularne nawadnianie i właściwe nawożenie.
Jak i czym walczyć z uwiądem powojników?
Po zauważeniu pierwszych niepokojących objawów (szybkie brązownie i więdnięcie pędów), trzeba jak najszybciej wyciąć porażony pęd, a przy dużym nasileniu choroby nawet wszystkie pędy. Nie należy się obawiać niskiego przycięcia pędów, ponieważ dzięki temu zatrzymamy rozwój i rozprzestrzenianie się choroby na inne rośliny, a nowe/młode pędy odbiją dość szybko.
Zaatakowane przez zgorzel powojnik zaleca się także opryskać odpowiednimi preparatami, przy czym w pierwszej kolejności warto sięgnąć po te naturalne (niechemiczne). Mogą to być też popularne środki domowej roboty, np. mieszanka czosnku z nadmanganianem potasu, która ma właściwości odkażające i ograniczające rozwój infekcji grzybowej. Aby uzyskać roztwór do podlenia chorych powojników (2-3 razy pod koniec wiosny i latem), wystarczy rozgnieść 2-3 ząbki czosnku, dodać do nich ok. 5 gramów (5 tabletek) nadmanganianu, całość rozmieszać w 1 litrze wody i odstawić na kilka godzin.
Dobrym rozwiązaniem jest też zastosowanie oprysków roślin gotowymi, dostępnymi w sprzedaży naturalnymi preparatami, hamującymi rozwój infekcji grzybowych, np. Biosept Active (wyciąg z grapefruita). Przy dużym nasileniu choroby można sięgnąć także po specjalistyczne fungicydy, działające zarówno zapobiegawczo, jak i interwencyjnie. Może to być np. uniwersalny i skuteczny preparat Switch, którego roztworem (wg zaleceń na opakowaniu) należy podlewać obficie nasadę powojników 2-3 razy, w odstępach około dwutygodniowych.